Obiecałam. Dotrzymuję słowa, choć z lekkim opóźnieniem. Dziś przepis na truskawkę w alkoholowej odsłonie. By wznieść toast za udany truskawkowy sezon ;_)
Dużo nie będę pisała.
Potrzebujemy schłodzoną butelkę wina białego słodkiego, butelkę wina musującego półwytrawnego, pół litra wody gazowanej, zmiksowane i zamrożone truskawki i kostki lodu dla ochłody ;-)
Wszystko mieszamy, organizujemy sobie dużo wolnego czasu i doborowe towarzystwo !
Zbliża się powoli weekend, nadchodzą wakacje, co dla nas oznacza mniej obowiązków ... idealny czas na wypróbowanie truskawki z alkoholem :-))
Kłaniam się
Wolffianka
no to ja juz się zbieram ,żeby z Toba wypróbować ;))))
OdpowiedzUsuńsmakowało ? :-)))
UsuńŚwietny pomysł z tymi truskaweczkami :)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować
Pozdrawiam cieplutko
Marysiu my nic nie musimy ... ale możemy :-)))
UsuńPoooozdrawiam
ps. ale Twój blog to kopalnia wiedzy !!!
no no...kto wie,moze zaszaleje w ten weekend i tez pozegnam sezon truskawkowy:)
OdpowiedzUsuńszalej, szalej ... :-)))
UsuńAch! smakowicie brzmi :)))
OdpowiedzUsuńi jak rześko!
cmoki
smakowicie smakuje
Usuńcmoki smoki ... jak to mówisz :-)
Jak zwykle smakowicie u Ciebie
OdpowiedzUsuńteraz zrobię przerwę w "gotowaniu" , inaczej blog zmieni się w książkę kucharską
Usuń:-)))
Super,i pięknie wygląda,i smakowicie sie zapowiada:))
OdpowiedzUsuńEdytka spróbuj :-))))
UsuńBardzo fajny pomysł! :)
OdpowiedzUsuńAaaaa dziękuje bardzo :-)))
UsuńDo miłego i następnego :-)))
mhmmmm bardzo pyszne zakończenie sezonu truskawkowego;-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
wczoraj znowu przytargałam kobiałkę ... :-)))
Usuńpoooozdrawiam bardzo, bardzo !
O ciekawy napój ! Zaintrygował mnie !!!
OdpowiedzUsuńbo my nawzajem siebie tak intrygujemy hihihih
UsuńPyszniutko!
OdpowiedzUsuńi relaksująco :-))
UsuńAle fajne!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam truskawki... szkoda że już się kończą.
Pozdrawiam :-)
A wino też ? :-))))
UsuńBo jak tak to można próbować z innymi owocami :-))
Kochana te kostki lodu są rewelacyjne !!!
OdpowiedzUsuńbuziaki
Z pewnością pyszota boska:-) :-) Dlaczego nigdy tego nie dostałam???? Tylko jakieś sosy kokosowe, jakieś ciasta marchewkowe... jestem roztrzęsiona:-(
OdpowiedzUsuńApetyczne zdjęcia:-)
Padam do nóżek:-)
Wyczuwam wyrzut ... a to takie niesprawiedliwe, a ciasto marchewkowe podaję tylko wybrańcom, b staram się ugościć czym szafki tudzież lodówka bogata, c jak do mnie przyjedziesz, no właśnie kiedy !!!, otworzę dwie butelki wina i nie wypuszczę gdy nie będzie spożyte :-)))
Usuń