Wtorek to taki dzień kiedy jest już się na dobrych, szybkich obrotach. W niepamięć poszedł weekend, obowiązki tygodnia nie sprawiają już tyle trudności. Już myśli się o środzie, czyli jeszcze trochę ... :-)
Dla innych ,wtorek według normy ISO-8601 jest drugim dniem tygodnia. Ufff jak to dobrze, że mamy normy :-)) tak to byśmy żyli w błogiej nieświadomości :-)
Wtorek to akcja w kinie Helios "Tani wtorek" - ale to są już moje osobiste skojarzenia :-) Osobiste skojarzenia osoby lubiącej filmy ... nie mylić lubiącej chodzić do kina :-)
A Wam z czym, a może z kim kojarzy się wtorek ?
Dzisiaj wtorkowe śniadanie proponuję w "pięknych okolicznościach przyrody" ... miejskiej plaży.
Potrzebujemy tacę, piasek z podróży, muszelki z własnych połowów, świeczki, sznurek i wszystko to co nam dusza podpowie :-)
Dom ma coraz więcej letnich akcentów, a będąc ostatnio na spacerze na naszej bałtyckiej plaży wróciłam z nowymi łupami.
Kamienie, piasek, muszle ... dla mnie widok hipnotyzujący i wprawiający w dobry nastrój.
Udanego wtorku !!!!
Wolffianka
Wtorek drugim dniem tygodnia... no no no, nie podejrzewałam:-) :-) :-)
OdpowiedzUsuńLetnio, wietrznie się zrobiło:-) I nawet nieco jodu w nozdrzach poczułam... Dzięki:-)
Dla mnie też to było wielkie zaskoczenie :-)))
UsuńPodoba mi się Twoje poczucie humoru. Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńDzięki :-)))))
Usuńi również pozdrawiam !
"Wtorek"... Pierwsza myśl (a właściwie dźwięk): Sting "Seven days" :)
OdpowiedzUsuńMonday, I could wait till Tuesday
If I make up my mind
Wednesday would be fine, Thursday's on my mind
Friday'd give me time, Saturday could wait
But Sunday'd be too late
Pozdrawiam wtorkowo-Stingowo,
Inka
Ach ten Sting i jego otulający głos .. rozmarzyłam się :-)))
Usuńpooozdrawiam Melomankę !
Właściwie ta piosenka mogłaby być mottem Twoich lipcowych wpisów :))
UsuńFajne te Twoje letnie akcenty :-) pozdrowienia
OdpowiedzUsuńDzięki :-)))ja się dopiero rozkręcam :-)))
Usuńale sliczne znaleziska :))
OdpowiedzUsuń:-)))))
Usuńpozdrawiam
Ileż bym dała by poczuć piasek pod stopami,może kupię w castoramie i rozsypię na tarasie z tej tęsknoty:)ŚLiczne poczyniłaś aranżacje i zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńo to jest pomysł :-))) pokazywali plażę w mieście Łódź, powstała koło Manufaktury ... wysypali raptem 900 ton piasku !!! na taras potrzebujesz znacznie mniej :-)))
Usuńpozdrawiam
Wtorek ? Na dzień dzisiejszy z środą, a to dlatego, że myślałam, że jest już środa:) Gdzieś mi umknał ten dzień.
OdpowiedzUsuńPiękne drobiazgi masz w tej skrzyneczce. Też chce:)
Pozdrawiam gorąco z równie gorącego balkonu.
Czas leci :-)))
UsuńPodaj mi adres poślę łup z nad morza :-)
Alez wspaniałe dodatki...jakże letnio i wakacyjnie się zrobiło;) cudnie;)
OdpowiedzUsuńWtorek jest mi obojętny, jakoś nigdy nie czekałam by nadszedł...co innego weekend;)
Pozdrawiam cieplutko
Justynko ... weekend to inna kategoria dni tygodnia :-))))
UsuńNad kategoria :-)))
Wakacyjnie jest u Ciebie, a wtorek w okresie roku szkolnego kojarzył mi się z odpoczynkiem, bo miałam na 11 godzinę:), natomiast w wakacje to jeden z tych leniwych dni.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Widzę, że zawód nauczyciela jest bardzo popularny wśród blogujących Dziewczyn :-))
Usuńchoć ja sama wykonuję inny :-))
pozdrawiam
Super są te morskie klimaty :)))) Bardzo, bardzo mi się podobają :))) I tak myślę, myślę z czym ten wtorek się kojarzy, ale z niczym. Bo poniedziałki bardzo lubię, wtorki jakoś przemykają itd.
OdpowiedzUsuńŚciskam wtorkowo!
Wtorki przemykają w kinie hhihihi
UsuńMorskie klimaty są dobre na wszystko, a szczególnie na dobre samopoczucie :-)))
Ściskam już środowo :-)))
Śliczne bałtyckie łupy! Zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńNie nadaję się na leżenie, znalazłam sobie zajęcie na plaży :-)))))
UsuńJakie skarby masz,sliczne fotki:)
OdpowiedzUsuńDzięki Edytko :-)))
Usuń