Dlaczego Home ? Dlaczego Wolff ? Dlaczego Home by Wolff ?
Wszystko zaczęło się od bloga ...
Zakładając go długo zastanawiałam się nad nazwą.
Kto zakładał bloga, kto myślał o nazwie własnej firmy ten wie ... to nie jest łatwe zadanie .... może nie chodzi tu łatwość bądź trudność zadania, ale ...
Siedzi się z kartką, pisze się nazwy, kolejne propozycje .... kreśli się, zakreśla, przekreśla i tak od początku ....i tak jeden dzień, drugi dzień .... przychodzą chwile zwątpienia, "zmęczenia materiału" ...i nagle myśl ...tak "pomiędzy" dnia ... przecież to będzie o domu, w moim domu i o pomysłach na dom ... a kiedyś .. kiedyś ... może będę miała firmę i będę miała pracownię dekoracji ... i będę tworzyła z myślą o innych domach.
Potem przyszło praktyczne podejście do tematu, język niemiecki nie jest mi obcy, do granicy niemieckiej mam zaledwie 15 km. Niech to będzie nazwa międzynarodowa !
Mam! Mam nazwę ! Home by Wolff !
Home... bo dom
Wolff ....bo nazywam się Wolff. Małgorzata Wolff
Teraz już wiecie dlaczego ... dlaczego Home by Wolff ;)
Pozdrawiam bardzo & bardzo !
Małgorzata Wolff vel Wolff-ianka
ps. o tym jak porzucam biurową pracę by spróbować sił w nowej branży możecie przeczytać tu
czwartek, 28 kwietnia 2016
wtorek, 12 kwietnia 2016
Kilka słów o szafirku ...
Tę nazwę znają doskonale i ogrodnicy ... i jubilerzy.
Nazwa szafirki związana jest z wyglądem kwiatów, które przypominają skupisko kamieni szlachetnych . Szafirów.
Jest też oficjalna nazwa Muscari i odnosi się do miłego piżmowego zapachu.
Szafirki występują w wielu odcieniach niebieskiego .... białego, liliowego, fioletowego i ... różowego. Ja najbardziej lubię właśnie te niebieskie.
Szafirki są roślinami jadalnymi. Kwiaty i pączki kwiatowe nadają się do marynat w occie. W południowej części Włoch szafirki są składnikiem wielu tradycyjnych przepisów ...często podawane są jako główne danie z jajkami, cukinią, ziemniakami, serem i oliwą.
Roślinka jest wieloletnia i by móc cieszyć się nią kolejną wiosną trzeba zastosować się do pewnych zasad. Ta dotyczy metody doniczkowej.
Przekwitłe kwiaty obcinamy, a rośliny wynosimy do chłodnego pomieszczenia. Podlewamy je oszczędnie do czasu, aż ich liście zaczną żółknąć. Gdy zaschną, cebule wyjmujemy z ziemi i przechowujemy w suchym miejscu.
Radosnego, niebieskiego świętowania wiosny !
Wolff-ianka
Nazwa szafirki związana jest z wyglądem kwiatów, które przypominają skupisko kamieni szlachetnych . Szafirów.
Jest też oficjalna nazwa Muscari i odnosi się do miłego piżmowego zapachu.
Szafirki występują w wielu odcieniach niebieskiego .... białego, liliowego, fioletowego i ... różowego. Ja najbardziej lubię właśnie te niebieskie.
Szafirki są roślinami jadalnymi. Kwiaty i pączki kwiatowe nadają się do marynat w occie. W południowej części Włoch szafirki są składnikiem wielu tradycyjnych przepisów ...często podawane są jako główne danie z jajkami, cukinią, ziemniakami, serem i oliwą.
Roślinka jest wieloletnia i by móc cieszyć się nią kolejną wiosną trzeba zastosować się do pewnych zasad. Ta dotyczy metody doniczkowej.
Przekwitłe kwiaty obcinamy, a rośliny wynosimy do chłodnego pomieszczenia. Podlewamy je oszczędnie do czasu, aż ich liście zaczną żółknąć. Gdy zaschną, cebule wyjmujemy z ziemi i przechowujemy w suchym miejscu.
Radosnego, niebieskiego świętowania wiosny !
Wolff-ianka
sobota, 9 kwietnia 2016
Małe wiosenne co nieco
Po kulinarnych wariacjach na temat gotowania pozostały mi puszki.
Tym razem nie wyrzuciłam ich ... nie wiedziałam tylko do czego je wykorzystam, po prostu umyte, czyste czekały na TEN moment ;)
... i ten moment przyszedł ...gdy kupiłam wiosenne szafirki.
Tak powstała szybka wiosenna dekoracja na stół.
Puszki najpierw zgniatamy. Można użyć nóg, choć nie jest to łatwe. Imadło jest bezpieczniejsze, polecam.
Następnie malujemy puszki farbą w sprayu .
Po wyschnięciu farby zabieramy się do sadzenia roślinek.
Wiosenne co nieco gotowe !
Pooozdrawiam wiosennie
Wolff-ianka
Tym razem nie wyrzuciłam ich ... nie wiedziałam tylko do czego je wykorzystam, po prostu umyte, czyste czekały na TEN moment ;)
... i ten moment przyszedł ...gdy kupiłam wiosenne szafirki.
Tak powstała szybka wiosenna dekoracja na stół.
Puszki najpierw zgniatamy. Można użyć nóg, choć nie jest to łatwe. Imadło jest bezpieczniejsze, polecam.
Następnie malujemy puszki farbą w sprayu .
Po wyschnięciu farby zabieramy się do sadzenia roślinek.
Wiosenne co nieco gotowe !
Pooozdrawiam wiosennie
Wolff-ianka
Subskrybuj:
Posty (Atom)