Klasyka, do której chętnie się wraca zwłaszcza podczas lata.
Jaki jest przepis na marynarskie wnętrze?
Po pierwsze biel. Biel połączona z morskimi kolorami granatem, błękitem.
Po drugie proste, drewniane meble. Idealne są takie "nadszarpnięte" czasem i wspomnieniami , bądź bielone, gdzie uwydatniona jest naturalna struktura drewna, jego sęki, nierówności.
Po trzecie naturalne tkaniny - płótno,bawełna, len.
Po czwarte materiały jak rattan, drewno, wiklina.
Na koniec nie może zabraknąć dodatków takich jak juta, sznurek sizalowy, modele statków, żaglówek ... piasek i niezliczona ilość muszli .... najlepsze są takie znalezione-przywiezione osobiście ... mogą przywodzić błogie wspomnienia ;-)
Marynistyczny styl. Prosty, niekosztowny sposób na szybką, letnią aranżację.
Wystarczy zmienić tylko dodatki by poczuć się już jak na wakacjach!
Pasiaste poduszki, narzuta na łóżko, niebanalne niebieskie dodatki ... pagaj w domu ?! .... iiii ... gotowe !
Możemy zastosować kilka nadmorskich elementów, bądź pójść na całość.
Mam apetyt na małą metamorfozę mojego e-M by przywołać lato ... takie prawdziwe, a nie tylko kalendarzowe.
Pooooozdrawiam bardzo & bardzo !
Wolff-ianka !
zdjęcia via pinterest
Gdybym miała domek nad morzem...tak właśnie by wyglądał!
OdpowiedzUsuńHamptons w czystym wydaniu :) uwielbiam!
OdpowiedzUsuńZapachnialo latem. Pięknie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie letnie klimaty ale w tym roku jakoś mozolnie idzie mi z wymianą dekoracji ;p U mnie jeszcze wiosenne stoją w kolorze żółtym a tu już lato!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bardzo ładnie w pigułce określiłaś marynistyczny styl. Ja obecnie pracuje nad dodatkami w stylu Hampton- z każdym dniem mi cos przybywa, juz niedługo będę pokazywała :)
OdpowiedzUsuńLatem taki styl koniecznie.Ja lubię w łazience takie dodatki:))
OdpowiedzUsuńPiękne inspiracje, lubię taki klimat.
OdpowiedzUsuń